Kotłownio-kibelek się robi:)
Najtańsze białe płytki z Castoramy, ale jak dla mnie są super.
Przymiarka gresu do paneli - będą takie same w całym domu, a ten sam gres pod schodami w spiżarni. Płytki nie najtańsze, ale niestety trochę nierówne, tragedii nie ma, trzeba przymierzać, bo nieraz różnica jest nawet 2 mm.
Mam nadzieję, że w tym tygodniu uda się piec podłączyć i pomalutku zacząć grzać - nie mogę się doczekać. Póki co grzeje kozula, ale jak się macha rączkami cały weekend to człowiekowi ciepło i tak - cały prawie dół przetarłam (tynki znaczy), bo chcę jak najszybciej malować - bank nas popędza. Był pan inspektor, porobił zdjęcia, no i powiedzieli, że musimy jeszcze za jedyne 20 tys. podciągnąć prace, wtedy dadzą II transzę. Dobra, nie upieram się, tylko to się ślimaczy, bo wszystko sami po pracy robimy. Na szczęście 3 grudnia podpisujemy aneks do umowy i mamy dodatkowe dwa miesiące, hura, hura:)))