Murowania dzień czwarty.
Data dodania: 2012-11-27
Jednak kit wciskali, jeszcze coś tam kończą i robota u nas się ślimaczy, szlag by to trafił. Trudno, boję się tylko, że mróz złapie. Od wczoraj widać juz zarys pierwszych okien - po lewej kuchnia, po prawej - jadalnia:
I od środka:
No i moje ulubione wielgaśne okno w salonie:
Wyjście na ogród z pomieszczenia gospodarczego zwanego przeze mnie pokojem ogrodniczym: