Bobów wymroziło :(
Data dodania: 2012-12-06
Niewiele wczoraj zrobili, dzisiaj nie przyszli wcale, ale nie dziwić się, bo rano było - 5 st. i dość długo taki mróz trzymał, dopiero w dzień było ok. - 2. Tak więc na razie kominy czekają na swoją kolej w składzie, jutro przyjadą elementy stropu i jeszcze pustaki. My z Małą jeździmy w poszukiwaniu dobrej oferty na więźbę i dachówkę - już mam dość i ona chyba też, ale trudno - jak trzeba, to trzeba :)
Nadbudowali nadproża, dali ładną warstwę styropianu - 15 cm (ściana jest już 3-metrowa - będzie dość wysoko):
Przy tej ścianie będą dłuuugie schody na górę:
Przejście do garażu i kotłownia/wc: