Zabudowa okapu.
Data dodania: 2017-02-23
Doczekałam się w końcu kolorku w kuchni - nie wiem czy dobrze widać na zdjęciach, jest taki szaro-beżowy, od razu jest przytulniej, bo było zbyt szpitalnie, białe ściany się zlewały z jasnymi szafkami i białymi oknami.
No i mam też nowe blaty - sosnowe z frezem takim samym jak na stole, ładnie sobie będa ciemnieć naturalnie na słońcu. Ale, co najważniejsze, Andrzej zaczął obudowę okapu - nie mogę się doczekać efektu końcowego o porządku w kuchni nie wspomnę :)
Z upiększaczy jeszcze galeryjka w sypialni naszej: