Zima wróciła i wystraszyła mi Bobów :(
Data dodania: 2013-03-08
Ocieplili jeszcze Miśki lukarnę:
Kończą ocieplać pod "dachem" - teraz jest fajne wrażenie jakby więźba "wbiła" się w mury :)
Została do skończenia "łazienkowa" lukarna - siatka i klej:
Jutro Bobów nie będzie - wredna zima nie chce odejść, pewnie Pan Dekarz też nie działa jak tak wieje i sypie, a jak nie działa to nie skończy roboty, a jak nie skończy to nie przyjdzie do nas w przyszłym tygodniu :(