Garderoba moich marzeń :)
Taką sobie wymarzyłam garderobę, oczywiście na wprost wejścia i po prawej stronie będą skosy, ale efekt mam nadzieję będzie podobny. Dwie duże szafy (po lewej stronie) będą z drzwiami na rzeczy rzadziej używane co by się nie kurzyły, reszta otwarta.
I taka pufa na środku (tylko jasna i bez tego paskudnego dywanika):
Te też są piękne:
I jeszcze takie cudo znalazłam dla maleństwa:
i do sieni zamiast topornej szafy typu Komandor:
Póki co moja garderoba wygląda tak - masakra:
Jak zresztą cała reszta poddasza - Miśka biegnie odśnieżać swój parapet:
Skończona lukarna w łazience:
Wszędzie biały puch :( No piękna jesteś zimo, ale idź sobie precz!!!