Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Dachóweczka - dzień trzeci i totalna deprecha :(

Blog:  virgo2
Data dodania: 2013-03-28
wyślij wiadomość

Dziś Grześ Bob Budowniczy stracił moją sympatię nieodwracalnie - zrobił mi dach dłuższy o 10 cm na garażu (rynna na garażu jest przez to tuż przy balkonie) i 20 cm na budynku, bez uzgodnienia ze mną!!! Zabraknie mi dachówki (za darmo nie dadzą), zabrakło już folii i łat (jak wyżej), Panowie Dekarze muszą pokryć ponad 300 m2 dachu zamiast 267 (za darmo robić nie będą). Dodatkowych kosztów będzie ze 3 tysiące jak nic, szlag mnie trafia. Jeszcze bardziej jestem wściekła na siebie, że tego wcześniej nie zauważyłam, nie dopytałam, że mu zaufałam - przez myśl mi nie przeszło, że zrobi inaczej niż w projekcie. Na dodatek więźba jest postawiona beznadziejnie (opinia Dekarzy), a ścianki tam gdzie okna łukowe są wklęśnięte - jak banan. Tynku trzeba będzie nawalić, czy co - nie wiem, poprawić się tego już nie da. Ciekawe co jeszcze wyjdzie. Partacze, po co się biorą za murowanie, marchewkę sprzedawać!!! 

Dekarze dziś już działają od frontu:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

21Komentarze
Data dodania: 2013-03-28 19:05:58
A czy podnosiliście ścianki kolankowe? Jeśli tak to krokwie trzeba było wydłużyć żeby zachować proporcje domu. U nas też powierzchnia dachu zwiększyła się o około 40 m kw z uwagi na podniesienie ścianki kolankowej i wydłużenie krokwi, ale nas boby o tym uprzedziły i zapytały czy chcemy wydłużać krokwie czy nie.
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-28 20:41:24
Nie podnosiliśmy ścianek, są w projekcie na 120 cm, więc aż, dlatego szlag mnie trafia, bo ściana jest szersza, więc myślałam, że okap będzie krótszy (taki mi się bardziej podoba), a jest dłuższy, ech!!! No i te dodatkowe koszty, szkoda gadać :(
odpowiedz
Odpowiedź do miszszel
Data dodania: 2013-03-28 20:23:33
Pewnie jak większość podnosili....A Ty się tak nie gorączkuj tylko na spokojnie przemyśl....może tak trzeba było ...a może tak jest właśnie lepiej , ładniej...nie widzę bo dałaś tylko dwa zdjęcia.... I nie mówi się marchewkę sprzedawać a pietruszkę....
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-28 21:18:12
Słynna Grześkowa solidarność :) Ciekawe jak by Tobie przyszło wyłożyć dodatkową kasę bez sensu, a w portfelu pustka, pewnie spokojny być nie był. A nie mówi się "pietruszkę" tylko "pietruchę", ale takim fachowcom z marchewką może by lepiej poszło.
odpowiedz
Odpowiedź do tyberiuszmalopolska
Data dodania: 2013-03-28 21:21:28
to po co piszesz marchewkę jak pietruchę....?
odpowiedz
Odpowiedź do virgo2
virgo2  
Data dodania: 2013-03-28 21:38:34
A co z czytaniem ze zrozumieniem - przecież napisałam, wiadomo, że marchewę łatwiej sprzedać :)
odpowiedz
Odpowiedź do tyberiuszmalopolska
Data dodania: 2013-03-28 21:40:42
...skąd wiesz że marchewkę łatwiej sprzedać ? masz jakieś dane na ten temat?
odpowiedz
Odpowiedź do virgo2
romka  
Data dodania: 2013-03-28 22:32:10
bo z marchewki można zrobić sok!
odpowiedz
Odpowiedź do tyberiuszmalopolska
virgo2  
Data dodania: 2013-03-29 07:14:49
Więcej marchewy w kuchni idzie jak nic :)
odpowiedz
Odpowiedź do tyberiuszmalopolska
Data dodania: 2013-03-29 09:01:46
....jedność jajników nie mam szans ....więc się wycofuje na z góry upatrzone pozycje....
odpowiedz
Odpowiedź do virgo2
virgo2  
Data dodania: 2013-03-29 13:39:25
Ciekawe, jakież to pozycje Pan Bezjajnikowiec sobie upatrzył...
odpowiedz
Odpowiedź do tyberiuszmalopolska
Data dodania: 2013-03-28 20:52:55
głowa do góry kochana! takie kwiatki zawsze wychodzą na budowie- u nas dach zrobili za krótki. Najpierw mnie to złościło, ale potem się pogodziłam. A wielu budowlańców to niestety partacze, ale wszystko da sie naprawić i zatuszować- właśnie np tynkiem. także głowa do góry !
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-28 21:22:38
Dzięki, wiem, ja też muszę się z tym pogodzić, trzeba tylko trochę czasu, najgorsze te nieprzewidziane koszta, a Święta za chwilę :(
odpowiedz
Odpowiedź do seleneyria
domeos  
Data dodania: 2013-03-28 21:06:59
Nawet nie wiem jak tu Cię pocieszyć. Nie obwiniaj się bo niby skąd mogłaś wiedzieć że dekarze źle więźbę zrobili :(( Bardzo mi przykro :(
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-28 21:26:46
Więźbę robili (schrzanili) Boby, a Dekarze uznali, że jest ok a zmierzyli dopiero teraz, bo coś czułam, że dach za długi jest :(
odpowiedz
Odpowiedź do domeos
romka  
Data dodania: 2013-03-28 22:31:14
takie wypadki niestety się na budowie zdarzają... a może tak będzie lepiej? u nas też w niektórych miejscach jest dłużej niż było w projekcie... a co do komentarzy panów dekarzy... cóż ja bym się tak nimi nie sugerowała... mało jest ekip, które nie upatrują przyjemności i nie pokazują swojej wyższości i ogromnej fachowości, krytykując pracę innych ekip :))) to taki zwyczaj chyba ... budowlany :)))
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-29 13:38:08
No, ale jak końcowy gąsior nie wychodzi centralnie w narożniku rynny to chyba coś jest nie tak. Można to przeżyć, może nikt nie zauważy, ale jak mam przez głąbów dodatkowe pieniądze wywalać, to krew mnie zalewa :(
odpowiedz
Odpowiedź do romka
Data dodania: 2013-03-29 09:59:19
ulala, powiem tak jak mówi moja koleżanka (budowali w zeszłym roku)"trzeba to pokochać" ale rozumiem poczucie zawodu, mnie też szlag trafia jak wiedzą lepiej i nie pytają. Tak jak choćby z grzejnikiem w łazience, który nie wiedzieć dlaczego wywalili mi prawie na środku ściany, a gdzie miejsce na umywalkę i lustro?
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-29 13:40:59
Faktycznie u Ciebie to przegięli, a jak byście tak budowali "na odległość", lepiej nie mówić :(
odpowiedz
Data dodania: 2013-03-29 13:47:54
Na Wielkanoc od króliczka, niech wam wpadnie do koszyczka niezła kasa i kiełbasa, radość życia, coś do picia i na miłość chęci tyle, byście mieli wszystko w tyle. Życzy Monika:)
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-29 15:16:56
Dziękujemy pięknie i dla Ciebie Wesołych Świąt dzielna kobieto, dużo sił i zawsze tego Twojego entuzjazmu - niech Cię nigdy nie opuszcza:)
odpowiedz
Odpowiedź do moni-sama

Dachóweczka - dzień drugi :)

Blog:  virgo2
Data dodania: 2013-03-27
wyślij wiadomość

Dziś tylko fotorelacja - wczoraj byli na wschodzie, dziś już na zachodzie :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

11Komentarze
Data dodania: 2013-03-27 19:20:39
wow ile już zrobili! domek wygląda przepięknie:)
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-27 20:46:05
Dzięki, pozdrawiam serdecznie :)
odpowiedz
Odpowiedź do bergenia2
madic27  
Data dodania: 2013-03-27 19:29:32
a jutro najpóźniej pojutrze oewnie zakończą swoja pracę.pozdrawiam...
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-27 20:47:51
Jeszcze okienka i szczyty nad oknami łukowymi - zejdzie się, pozdrawiam :)
odpowiedz
Odpowiedź do madic27
Data dodania: 2013-03-27 20:34:29
:):):)
Cwaniaki jutro ma być słońce ...to zostawili sobie południową stronę będą leżeć na dachu...jak koty w marcu...
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-27 20:49:48
Grzesiu, no co Ty, przecież między wschodem a zachodem jest właśnie południe - to już zrobili, została północ niestety :)
odpowiedz
Odpowiedź do tyberiuszmalopolska
Data dodania: 2013-03-28 08:11:21
patrz zawsze miałem problemy ze stronami świata....:) nawet na trzeźwo....:)
odpowiedz
Odpowiedź do virgo2
romka  
Data dodania: 2013-03-27 22:35:55
w takim słońcu to się nie dziwię, że robota idzie w błyskawicznym tempie :) super
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-28 07:15:51
Słonka ostatnio dużo, żeby tylko w końcu cieplej było :)
odpowiedz
Odpowiedź do romka
Data dodania: 2013-03-28 09:17:25
Pogoda ładna, pracuje się dobrze, przyjemnie patrzeć na efekty :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-03-28 09:59:51
To jeszcze chwilę i będzie wpis: dachóweczka- dzień ostatni. Gratuluję dobrych ekip!
odpowiedz

Dachóweczka :)

Blog:  virgo2
Data dodania: 2013-03-26
wyślij wiadomość

Wczoraj Dekarze nie dojechali, bo im samochód nawalił, dziś działali od rana:

blog budowlany - mojabudowa.pl

A tak już było po południu:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Moja pięknota z bliska:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Windę chłopaki mają - no odjazd normalnie, nie uprzedzili, a tu nagle coś samo zasuwa :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

Najlepsze jest to, że ustalaliśmy dziś z Grzesiem Dekarzem gdzie będą okna dachowe i okazuje się, że Grześ Bob jakoś tak sobie wymierzył rozstawienie krokwi, że okna dachowe w łazience się nie zmieszczą. Teraz Panowie Dekarze muszą krokwie poucinać, coś tam nasztukować, żeby je przesunąć. Odetchnęłam z ulgą, że okien nie trzeba będzie zamieniać na mniejsze, bo nie wiadomo, czy w ogóle dało by się taką operację wykonać.

14Komentarze
Data dodania: 2013-03-26 17:29:35
Co to za dachówka?? Dziwnie te gąsiory leżą na tej kalenicy... nie nachodzą na siebie na zakładkę??
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-26 17:46:02
Dachówka Koramic Romańska Karthago, zawsze gąsiory mają zakładkę, jak by się miały na tym dachu trzymać. Moje są po prostu płaskie - tworzą piękną linię prostą.
odpowiedz
Odpowiedź do zoja-mariusz
romka  
Data dodania: 2013-03-26 17:44:27
masz rację, prawdziwa pięknota!
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-26 18:21:03
Dzięki, strasznie mi się podoba, już się nie mogę doczekać kiedy będzie cały daszek zrobiony :)
odpowiedz
Odpowiedź do romka
Data dodania: 2013-03-26 19:00:23
No no daszek prezentuje się bardzo fajnie nice style:) kolorek ceglany z białymi rynnami fajnie się komponuje:)Jak patrzę na wasz daszek i postępy jakie są widoczne na budowie to już nie mogę się doczekać jak u mnie się zacznie :P Pozdrawiam:)
odpowiedz
Data dodania: 2013-03-26 19:29:40
No i chłopaki lecą i to jak:) Sprzęcik taki jak winda to chyba większość ekip ma/?Choć chyba tych większych,nasi nie mieli...ale też dali radę. wszystko Wam się gładko układa oby tak dalej:)
odpowiedz
brygida  
Data dodania: 2013-03-26 20:14:10
Ach, ten domek Ci pięknieje z każdym dniem :) ,no ale jak się ma takich Grzesiów... ;) to wiadomo :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-03-26 20:57:48
No i się kładzie dachóweczka śliczności....a co najważniejsze pasuje do...... obecnej elewacji....:)
odpowiedz
Data dodania: 2013-03-26 22:58:19
ojejku jaki cudowny dom sie tworzy..dachówka w pięknym kolorze, a kolumny..coś pięknego..będę zaglądać :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-03-27 09:49:51
Domek robi się coraz piękniejszy.. aż dech zapiera, gratuluję postępów.
odpowiedz
madic27  
Data dodania: 2013-03-27 13:43:26
u Was tempo jak zwykle zawrotne!śliczny dach a efekt końcowy zapowiada sie pieknie!pozdrawiam serdecznie,,,
odpowiedz
domeos  
Data dodania: 2013-03-27 17:56:56
Podziwiam :)))
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-27 18:23:20
Wszyscy!!!
Dziękuję Wam kochani za te wszystkie przemiłe słowa, radość z domku jest ogromna, a dzięki Wam - NIEZMIERZONA :) Pozdrawiam wszystkich gorąco :)))
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-05 09:18:02
ania.alabama
dach przepiękny i te białe rynny, nic dodac nic ująć
odpowiedz

Zapomniane tradycje.

Blog:  virgo2
Data dodania: 2013-03-24
wyślij wiadomość

Moje Boby fajne chłopaki są, pokonali mróz i śnieg, wybudowali mi przez zimę solidny i śliczny domek,  ale tradycji nie uszanowali - mój domek wiechy nie dostał. Szukałam w necie informacji o zwyczajach budowlanych i znalazłam ciekawy artykuł:

 

Dobry budowlany obyczaj każe świętować zakończenie ważnego etapu budowy, jakim jest położenie ostatniego elementu konstrukcji dachu. Nie jest to jedyny, ale najbardziej popularny i powszechnie podtrzymywany zwyczaj związany z budową domu. Przypomnijmy inne rytuały z dawnej Polski, które miały na celu zapewnienie ochrony, pomyślności i odegnania złego losu.

Na wsiach w dniu rozpoczęcia budowy domu gospodarz ugaszczał majstra i jego pomocników. Taki poczęstunek nosił nazwę zakładzin. Było to na tyle istotne wydarzenie, że w dniu, w którym miało miejsce, nie wykonywano żadnych innych prac. Do tradycji należało także składanie ofiary z przedmiotów: monet, święconej pszenicy i maku, co miało zapewnić ochronę przed nieszczęściami.

Podczas budowania domu kładziono w każdym jego rogu jajko oraz dodawano je do zaprawy wapiennej, także w celu wywróżenia szczęścia przyszłym mieszkańcom. Starannie dobierany był też materiał do budowy - nie nadawało się drzewo, które było powalone piorunem lub uschnięte.

Szczególnym miejscem każdego domostwa był próg, który spełniał rolę symbolicznej granicy miedzy światami, dlatego podczas wprowadzaniu się do nowego domu na odegnanie złych mocy jako pierwsze wpuszczane były zwierzęta: kot lub kogut, dopiero później wchodzili gospodarze.

Wierzono także, iż za pomocą gałęzi brzozy, dębu, jałowca, głogu czy tarniny można przepędzić z domu złe moce, dlatego też wtykano gałązki tych drzew w szpary w ścianach. W różnych szczątkowych formach dawne zwyczaje znane są do dziś.

Zamiast garnca z monetami zakopywanego pod progiem w metalowej tubie zamykany jest akt erekcyjny - dokument rozpoczynający w uroczysty sposób budowę - i wmurowywany. Wraz z nim tradycja nakazuje umieszczenie również innych przedmiotów, m.in.: wydanie miejscowej gazety z dnia uroczystości, obiegowych monety, zdjęć uczestników przedsięwzięcia, zdjęć terenu z okresu poprzedzającego rozpoczęcie inwestycji itp. Wszystko zależy od pomysłowości osób przygotowujących uroczystość. 

Ciekawym wydarzeniem jest mocowanie wiechy na szczycie wznoszonego budynku. To jeden z najbardziej znanych i praktykowanych dawnych obyczajów. Wiechą może być wiązka zielonych gałęzi, pęk słomy lub kwiatów. Współcześnie nawet na szczytach budowanych wieżowców spotyka się wiechę. Na uroczystość wykonawca robót zaprasza wszystkich pracujących przy budowie oraz inwestora - jego przywilejem jest wbicie ostatniego gwoździa mocującego krokiew. Uroczystość ta jest znakomitą okazją do podziękowania wszystkim uczestnikom przeprowadzonych prac za włożony w nie wysiłek i okazją do wspólnej zabawy. Niegdyś tradycja nakazywała zebranym liczyć uderzenia młotka przy wbijaniu ostatniego gwoździa (inwestor miał obowiązek poczęstować kierującego pracami tyloma kieliszkami alkoholu, ile razy uderzył młotkiem).

Ciekawe, czy u Was takie zwyczaje są kultywowane, czy nie?

Dekarzy w sobotę nie było, ale wybrałyśmy się z dziewczynami żeby zobaczyć jak wyszły lukarny, są trochę inne niż w projekcie - takie bardziej "po mojemu", są krótsze, kończą się równo z murem, i dodatkowo moje Boby tak pokombinowały, że przy lukarnie Miśki dach nie "wgryza się" w mur, co moim zdaniem szpeci budynek - będzie tak jak chciałam - super :) 

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Rynienki z bliska:

blog budowlany - mojabudowa.pl

A tak dziewczyny spędzają czas w tę piękną wiosenną Niedzielę Palmową:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Prawda, że jest piękny :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

13Komentarze
Data dodania: 2013-03-24 14:10:15
Piękny! Moja dziewczyna, po łyzwach obiecała ulepić śniegowego zająca na Wielkanoc
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-25 12:43:58
Z zającem super pomysł - moja artystka nawet chciała iść za ciosem i takiego zajączka popełnić, ale śnieg już się w ogóle nie lepił :(
odpowiedz
Odpowiedź do tamaryszekp
Data dodania: 2013-03-24 16:05:00
piękny piesek! i fajne zwyczaje:) muszę na wprowadziny pożyczyć od kogoś kota.....albo koguta :)
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-25 12:45:22
No właśnie się zastanawiam, czy kotka może być, bo kotem nie dysponujemy, że o kogucie nie wspomnę :)
odpowiedz
Odpowiedź do bergenia2
domeos  
Data dodania: 2013-03-24 20:49:22
Tak będą kultywowane :) niektóre np. pieniążki już wrzuciłam a jak mi wieniec powieszą to na pewno zakrapianą :) imprezę zrobię. Bez przesady żadnych kogutów przez próg wpuszczać nie będę haha Dziewczynki Twoje mają talent, nawet proporcje im wyszły :))))
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-25 12:51:34
Z dziewczynek, to tylko starsza na razie talent ujawniła, chociaż mała jak na swoje 2 i pół roku niezłe głowonogi rysuje (norma to czwarty rok życia), więc kto wie :)
odpowiedz
Odpowiedź do domeos
Data dodania: 2013-03-25 07:53:07
Wow śliczny piesio...:) no tak przez tą długą zimę to i bałwany się znudziły ...:)
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-25 12:58:24
Mi już się wszystko znudziło co się z zimą kojarzy, a telewizja mówi, że wiosny nie będzie, bo odtąd tylko lato i zima - koszmar :(
odpowiedz
Odpowiedź do tyberiuszmalopolska
romka  
Data dodania: 2013-03-25 07:57:19
hihihi ale macie rasowego psa!!!! a co do tych jajek... no jak się z nich zrobią w tej zaprawie zbuki to fuj :))
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-25 13:03:11
No właśnie, może wiesz jaka to rasa, bo to nie zostało dotąd ustalone :) A w fundamenty to teraz chyba tylko skorupki się wrzuca, myśmy wrzucali pieniążki :)
odpowiedz
Odpowiedź do romka
brygida  
Data dodania: 2013-03-25 19:20:48
No i ja jaj bym się nie odważyła wrzucić ;) cokolwiek by to miało przynieść :) ale wiecha być musi u nas bynajmniej zwyczaj był i jest wciąż aktualny. Zawsze możesz sie wdrapać i coś zamocować ;) A może to o ten alkohol się rozeszło, nie było tyle kieliszków co uderzeń młotka ;) A psina pierwsza klasa, rewelacja, pozdrawiam
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-25 21:14:23
Byłaby wiecha - to nie tylko kieliszki, ale i flaszeczki by się znalazły, a tak samemu trzeba będzie wypić, hi hi, pozdrawiam :)
odpowiedz
Odpowiedź do brygida
Data dodania: 2013-03-26 13:14:41
Ale u was zima.. bałwo-pies fantastyczny. U mnie też nie było ani zakładzin, ani wiechy.. jakoś tak tradycje zamierają.. fakt.
odpowiedz

Łacenia dzień czwarty - ostatni :)

Blog:  virgo2
Data dodania: 2013-03-22
wyślij wiadomość

Dziś już daszek będzie cały ofoliowany, połacony i orynnowany (matko moja, jak to dziwnie brzmi). Śnieg padał w nocy i rano, pełno go na dachu, muszą go strzepywać, więc robota wolniej idzie - żeby to szlag trafił, epoka lodowcowa nadchodzi jak nic :( 

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Mam wreszcie wszystkie ścianki działowe, więc są już wszystkie pomieszczenia, wyglądają tak jak je sobie wyobrażałam, poza strychem nad garażem, który jest wieeeelki. Tu moja spiżarenka - jest dużo miejsca dzięki tej skośnej przestrzeni pod schodami, no i drzwi będą miały standardową wysokość z czego się bardzo cieszę:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Pokój ogrodniczy za garażem (widok z dworu):

blog budowlany - mojabudowa.pl

No i murek na górze przy schodach stanął - cieszę się, że go postawili, bo niebezpiecznie wąsko tam było.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Niesamowite wrażenie na górze - pierwszy raz tam wlazłam odkąd zaczęli kłaść folię i szok normalnie - jeszcze nie sufit, ale już nie wszechświat nad głową :) Sypialnia Tosi:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Sypialnia Michasi - zrobiło się ciemno:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Nasza garderoba:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Nasza łazienka:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Łazienka ogólna - będą dwa okna dachowe, więc ciemności tylko chwilowe:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Strych nad garażem:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Przyjechały też okna dachowe, będą czekać  na swoją kolej w garażu, co by się komuś nie przydały:

blog budowlany - mojabudowa.pl

9Komentarze
Data dodania: 2013-03-22 17:07:02
Z dachem- coraz bardziej domowo się robi...
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-23 07:16:08
Oj, tak, wydaje się - kawałek folii, a tyle emocji :)
odpowiedz
Odpowiedź do tamaryszekp
romka  
Data dodania: 2013-03-22 17:32:07
serce się raduje jak się patrzy na te Wasze postępy, na przekór zimie i wszystkiemu! brawo!!!
odpowiedz
domeos  
Data dodania: 2013-03-22 18:22:11
Wow! Taka praca to jest to BRAWO !!! U mnie do poniedziałku cisza. Masz racje, szlak by już trafił tą epokę lodowcową :((
odpowiedz
brygida  
Data dodania: 2013-03-22 21:03:21
Domek jest coraz piękniejszy, wyobrażam sobie jaka z Was radość tryska patrząc jak rośnie :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-03-23 04:41:46
Nie zawsze coś głupiego u Ciebie naskrobie ale na prawdę wielki szacun dla brygady że mimo takich warunków pracowali i zrobili to ....no teraz szykuj ekstra bonus na Święta dla Bobów.......:)
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-23 07:24:19
Wszyscy!!!
Dzięki Wam za wszystkie ciepłe słowa, radość rzeczywiście ogromna :) A propos bonusa dla Bobów - praktycznie skończyli robotę (oprócz kominów) a nie postawili nam wiechy, a jak było u Was, czy ten obczaj odchodzi już w zapomnienie? Pozdrawiam Was Wszystkich serdecznie :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-03-23 19:50:55
super to wygląda! nawet zima i śnieg na dachu Wam nie straszne :D jeżeli chodzi o wiechę to u nas robili "sami swoi" i skończyli zanim wróciłam z pracy więc nie czekali na nas:) ale co się odwlecze :D fachowcom najmowanym zawsze płacę:D alkoholu ani obiadów nie stawiam:)
odpowiedz
virgo2  
Data dodania: 2013-03-24 13:06:44
Dzięki :) Co do wiechy to zastanawiam się po prostu, czy to naszym się nie chciało, czy może to już relikt przeszłości, w każdym razie przykro mi, że mój domek takiej wiechy nie ma :(
odpowiedz
Odpowiedź do bergenia2
virgo2
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 223836
Komentarzy: 1856
Obserwują: 188
On-line: 9
Wpisów: 188 Galeria zdjęć: 1201
Projekt VIRGO II
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - mazowieckie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2017 lipiec
2017 maj
2017 kwiecień
2017 marzec
2017 luty
2017 styczeń
2016 grudzień
2016 listopad
2016 październik
2016 wrzesień
2016 sierpień
2016 lipiec
2016 czerwiec
2016 marzec
2016 luty
2016 styczeń
2015 grudzień
2015 listopad
2015 październik
2015 wrzesień
2015 sierpień
2015 lipiec
2014 grudzień
2014 październik
2014 sierpień
2014 lipiec
2014 czerwiec
2014 kwiecień
2014 styczeń
2013 grudzień
2013 listopad
2013 październik
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 kwiecień
2013 marzec
2013 luty
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 listopad
2012 październik
2012 wrzesień

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik